Legendy i mity

Wiara nie jest wyłącznie dla moherowych beretów. Nie trzeba mieć wąsów i codziennie klepać koronki leżąc plackiem pod krzyżem. Kościół to nie są złote klamki, za którymi kryje się wejście do komnaty tajemnic. Jedynym dźwiękiem nie jest odgłos liczonych pieniędzy czy cichy szelest hybrydowego samochodu proboszcza, który zmyka spod plebanii w strachu przed przyłapaniem na pedofilii. Naprawdę.

Bo o prawdę właśnie tutaj chodzi. Wrzuca się katolików do worka skrajności, w którym siedzieć nie chcemy. Dusimy się tam, bo przeszkadza nam gruby sznur, jakim zostaliśmy związani. A jesteśmy normalnymi, fajnymi, ciekawymi ludźmi, o głębokim spojrzeniu na życie i chęci samorozwoju. Wiara dla większości z nas to 100% życiowych wyborów i zachowań. Właśnie dlatego założyłam bloga - żeby obalić stereotyp katola-patola i pokazać nasze spojrzenie na wiele spraw: tych codziennych, jak i bardziej kontrowersyjnych. Bez ataków, bez medialnej otoczki "jesteś gównem, ja mam rację", a przede wszystkim - z dużą dozą zrozumienia dla osób o przeciwnych poglądach.


Related Posts

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anna Słapek. Obsługiwane przez usługę Blogger.